i niedługo znów się zobaczymy.

  • Ludowit

i niedługo znów się zobaczymy.

18 August 2022 by Ludowit

- Co czytasz z takim zapałem? - zapytał. - Co? Aha, dziennik Sheili. I jej rysunki. Ja... właściwie nie wiem, próbuję to wszystko złożyć w całość. - W jaką całość? - Chodzi o to, co powiedział wczoraj Nate, że to dziwne, że Latham sam się pozbawił dochodu. - Był w końcu nienormalny - zauważył Larry. - Wiem, ale w takim razie, jak wyjaśnisz tę sprawę z rybami? - Z rybami? - Z tymi, które tu wyrzucił, nie pamiętasz? - Właśnie tym, że był wariatem. - Chyba masz rację. Nigdy nie odpowiemy na wszystkie pytania. - Znalazłaś coś ciekawego w dzienniku? Albo w tych papierach? - Nie. - Nagle się roześmiała. - Ale przypomniałam sobie dawne czasy. Sheila napisała o naszych przezwiskach. Pamiętasz? Mnie przezywaliście flądrą. A ty byłeś Web. Larry wpatrywał się w dziennik. - Napijesz się kawy? - zapytała. - Tak, chętnie. Gdzie jest Dane? Chyba w drodze tutaj minąłem go na autostradzie. - Pojechał spotkać się z Jesse'em. 375 - Aha. Zrób mi tę kawę. Poszedł za nią do domu. Weszła do kuchni, kładąc po drodze na stole dziennik i pozostałe papiery. - Wiesz - powiedziała - jeszcze coś mnie niepokoi. Naprawdę niepokoi - powtórzyła, nalewając kawę z dzbanka. - Kiedy Latham mnie napadł, mówił tak, jakby sam przed chwilą się dowiedział o śmierci Sheili. Poza tym trudno uwierzyć, że umiałby wszystko tak misternie zaplanować. Podrzucić Dane'owi zdjęcie? Ukraść krawat, potem obserwować dom, tak że znał każdy nasz krok? Uniosła wzrok. Larry zbladł. - Dobrze się czujesz? - zapytała. - Doskonale. Postawiła przed nim filiżankę. Wzięła do ręki rysunek, przyglądała się dziwnej linii. - Tu chyba jest coś napisane - stwierdziła. - Co to jest? - Rysunek Sheili. Facet dusi kobietę. Wiesz, powiedziała Dane'owi, że się boi. Larry, ty się pocisz. Naprawdę nic ci nie jest? - Nie, jest gorąco. W tym garniturze... Wzięła z półki mleko i cukier. Odwróciła się, żeby mu podać. Larry zdejmował krawat. - Rozepnij też koszulę, Larry - zachęciła go. Spojrzała na linię na rysunku i znieruchomiała.

Posted in: Bez kategorii Tagged: damski garnitur w kratę, anna wyszkoni, sukienki letnie dla starszych pań,

Najczęściej czytane:

ła tę wiadomość, ...

choć nie padło ani jedno słowo. – Słucham? Kim jesteś? Postać tylko się uśmiechnęła. – O1ivia? ... [Read more...]

– Do kogo pani dzwoni?

– Przepraszam – szepnęła ochryple, przejmująco. W pierwszej chwili pomyślał, że przeprasza za to, że zadzwoniła do niewłaściwego człowieka, ale zaraz dodała: – RJ, proszę, wybacz mi. Nie chciałam cię skrzywdzić. ... [Read more...]

mnie gdzieś ...

podrzucić po drodze. – Kristi się roześmiała. – Za plecami nazywałam ją Żółwicą, bo tak wyglądała: krótka szyja, wielkie okulary. Mamie to się nie podobało, co mnie z kolei dziwiło. Zazwyczaj miała poczucie humoru, ale nie wtedy, kiedy kpiłam z jej pani astrolog. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 czescibmw.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste